GRODNO
Czwartek,
08 maja
2025 roku
 

artykuły roździału
"Słowo Redaktora" >>
marcinowicz2020
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod
adresem
: Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.
e-mail: slowo.grodnensis@gmail.com

Zostawcie pustym talerz, nie serce

Rozważania - Rozważania

Wieczór wigilijny. Palą się świece, rozbrzmiewają kolędy. Pachnie rybą i sianem. Cała rodzina zgromadziła się razem, łącząc kilka pokoleń. Być może nadeszła jedna z nielicznych chwil w roku, gdy przy wspólnym stole usiedli bliscy i dalecy krewni. Po modlitwie wszyscy dzielą się opłatkiem i składają sobie nawzajem życzenia. Potem zabierają się do uroczystej wieczerzy. Wszystkie talerze napełniają się ziemniakami ze śledziem, kapustą i grzybami… Oprócz jednego. Na skraju stołu zostaje pusty talerz. Zgodnie z tradycją jest przeznaczony dla nieoczekiwanego gościa: zaspokaja sumienie gospodarzy domu. I nagle, gdy wszyscy zaproszeni już są, słyszy się pukanie do drzwi...
W rzeczywistości tradycja zostawiania pustego miejsca przy stole wigilijnym ma kilka znaczeń. Niektórzy czynią to na pamiątkę o bliskim zmarłym, inni – dla osoby, z którą się pokłócili, w nadziei na zgodę. Większość natomiast przestrzega zwyczaju, pozostawiając puste miejsce przy stole dla nieoczekiwanego gościa.

Więcej: Zostawcie pustym talerz, nie serce

 

Pokolenie smartfonów: czy istnieje sposób na to, by uchronić dzieci od niebezpieczeństwa internetu?

Rozważania - Dopomóc dobrą radą

Ks. Paweł Sołobuda,
psycholog W dzisiejszych czasach nie da się uniknąć kontaktu z gadżetami. Z najnowszych badań wynika, że samodzielnie korzystać ze smartfona potrafi 45% dzieci w wieku 2-4 lata i aż 92% w wieku 7-10 lat. Niektórzy rodzice sądzą, że gadżety mogą służyć jako narzędzie „wychowawcze”. Jeśli maluch kaprysi, dają mu do ręki telefon, aby się uspokoił, jeśli nie chce jeść, włączają filmik czy grę jako zachętę. Czasami czynią to, gdy chcą odpocząć – „na odczepnego”. Niestety, nie wszyscy rozumieją, że jest to początek poważnego problemu.
Wirtualny świat oddala dziecko od rzeczywistości, która staje się dla niego nieważna. Może to skutkować trudnością w mówieniu, nawiązywaniu relacji z rówieśnikami, adaptacją społeczną… Jest to bardzo ważny temat w sposób szczególny dla rodziców. Trzeba od razu zwrócić uwagę, że dziecko uzależnia się od gadżetów, gdy bierze do ręki tablet czy smartfon. Szanowni rodzice, aby uchronić dziecko od uzależnienia od internetu, warto uświadomić sobie podstawowe zasady:

Więcej: Pokolenie smartfonów: czy istnieje sposób na to, by uchronić dzieci od niebezpieczeństwa internetu?

 

Z prasy katolickiej (201)

Aktualności - Prasa

catholicby2018Symbolika Roku Pasterskiego 2020
   Powstał wizerunek graficzny, który stanie się symbolem kolejnego Roku Pasterskiego w Kościele na Białorusi.
Na logo, stworzonym przez ks. Artura Leszniewskiego SDB, odpowiedzialnego za wyrób i rozpowszechnianie symboliki Roku Pasterskiego, widzimy Chrystusa pukającego do drzwi. Są to drzwi ludzkiego serca, które może otworzyć od wewnątrz wyłącznie sam człowiek. Tamże widzimy postać św. Jana Pawła II, a obok temat i hasło przyszłego roku. Decyzją katolickiego episkopatu Białorusi Rok Pasterski 2020 będzie poświęcony św. Janowi Pawłowi II. Wybór tłumaczy się tym, że w nadchodzącym roku przypada 100. rocznica od dnia urodzin wielkiego papieża, który przyszedł na świat 18 maja 1920 roku.
   

Więcej: Z prasy katolickiej (201)

 

O Maryjo, bez grzechu pierworodnego poczęta!

Liturgia - Tradycje chrześciańskie

8 grudnia Kościół katolicki obchodzi uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – jedno z najważniejszych świąt maryjnych.
    Tajemnica ta ukazuje szczególną rolę Matki Bożej, a także świadczy, że Bóg pomaga każdemu człowiekowi sprostać postawionym przez Niego zadaniom.

   Czym jest niepokalane poczęcie?
    Niepokalane poczęcie Maryi wyraża prawdę o tym, że córka Joachima i Anny została przez Boga zachowana od grzechu pierworodnego, ponieważ miała w przyszłości zostać Matką Syna Bożego. Jest to sytuacja wyjątkowa i jedyna w historii świata. Nie wolno utożsamiać niepokalanego poczęcia Maryi z Jej dziewiczym poczęciem Jezusa Chrystusa z Ducha Świętego. Boża interwencja w wypadku Przenajświętszej Panny nie polegała na zastąpieniu działania rodziców, tylko na zachowaniu Jej duszy od skutków grzechu pierworodnego, dzięki czemu osiągnęła szczególną bliskość z Wszechmogącym, umiała Mu we wszystkim zaufać.

Więcej: O Maryjo, bez grzechu pierworodnego poczęta!

 

Sonda na podstawie prac komisji I Synodu Diecezji Grodzieńskiej

Aktualności - Praca Synodu

Żyć Ewangelią
Pierwszy Synod Diecezji Grodzieńskiej
Sonda na podstawie prac komisji I Synodu Diecezji Grodzieńskiej
Komisja ds. relacji społecznych i prawnych z władzami świeckimi
    1. Co Państwo wiedzą o nauce społecznej Kościoła katolickiego?
    2. Jak Państwo rozumieją stwierdzenie, że wierni świeccy są powołani do misji apostolskiej we współczesnym świecie?
    3. Czy zauważają Państwo pasywność wiernych świeckich w sprawach Kościoła w życiu społecznym? W jaki sposób można wzbudzić w nich większą odpowiedzialność za sprawy społeczne Kościoła?
    4. Na czym powinna się opierać misja społeczna świeckich katolików w naszym – białoruskim – społeczeństwie?
    5. Co Państwa zdaniem wymaga uwagi w relacjach między Kościołem a państwem?
    6. Co w relacjach między Kościołem a państwem uważają Państwo za najważniejsze i najpotrzebniejsze?

Więcej: Sonda na podstawie prac komisji I Synodu Diecezji Grodzieńskiej

 

Slowo dla Życia (198)

Aktualności - Słowo dla Życia

Papież Franciszek
   Aby istniała dobra teologia, nie wolno zapominać o dwóch jej nieodłącznych elementach. Pierwszy to życie duchowe: tylko w pokornej i nieustannej modlitwie, w otwartości na Ducha Świętego można zrozumieć i objaśnić Słowo, a także wypełnić wolę Ojca. Teologia rodzi się i dorasta, gdy stoimy na kolanach! Drugi element to życie kościelne: odczuwać, że się jest w Kościele i razem z Kościołem. […] Teologia nie jest tworzona przez indywidualistów, lecz we wspólnocie, aby nieść dobry smak Ewangelii braciom i siostrom swego czasu, zawsze delikatnie i z szacunkiem.
Fragment przemówienia podczas audiencji członków Międzynarodowej Komisji Teologicznej w Watykanie, 29.11.2019 †

Więcej: Slowo dla Życia (198)

 

Warto wiedzieć (156)

Aktualności - Warto wiedzieć

☞ Watykański oddział filatelistyczno-numizmatyczny w przyszłym roku planuje zaprezentowanie specjalnego kompletu numizmatów z okazji 250-lecia urodzin Ludwika van Beethovena, w skład którego wejdzie bimetalowa moneta o nominale 5 euro. W serii „Sztuka i wiara” pojawi się miedziana moneta o nominale 10 euro, poświęcona figurze „Pieta” Michała Anioła. Nowe znaczki ukażą się m.in. z okazji kolejnego roku pontyfikatu papieża Franciszka, 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II, 500-lecia śmierci Rafaela Santi. Zamierza się też stworzyć znaczki poświęcone europejskim drogom pocztowym.

Więcej: Warto wiedzieć (156)

 

Tam, gdzie wymysł ustępuje miejsca prawdzie

Liturgia - Tradycje chrześciańskie

Niezależnie od wieku, każdy chce wierzyć w cuda. To pragnienie wywodzi się z dzieciństwa, gdy jako mali chłopcy i dziewczęta słuchaliśmy opowiadań o dobrym siwym staruszku, który przynosi na święta upragnione prezenty. A jeśli powiemy, że wszystko to jest prawdą? I każdy z tak bardzo skomercjalizowanych postaci – czy Dziadek Mróz, czy Santa Claus – pochodzi od realnej osoby – św. Mikołaja, biskupa Miry (dziś Demre, Turcja)?
Święty o wspaniałej wyobraźni w dziele miłosierdzia
    O życiu św. Mikołaja, pochodzącego z III wieku, zachowało się mało faktów historycznych i sporo legend. Mimo to, jedno jest pewne: Kościół katolicki pamięta go jako niewiarygodnie dobrego i miłosiernego człowieka, uznając za godnego chwały ołtarzy.
    Wiadomo, że św. Mikołaj urodził się w Azji Mniejszej i był jedynym dzieckiem w zamożnej chrześcijańskiej rodzinie. Od małych lat odznaczał się pobożnością, którą przejął od rodziców. Był wrażliwy na nieszczęście innych ludzi. Chętnie dzielił się z biednymi tym, co miał, pomagał potrzebującym.

Więcej: Tam, gdzie wymysł ustępuje miejsca prawdzie

 

Kolejny Adwent, albo po co w kółko „to samo”?!

Rozważania - Myśl chrześcjańska

W Kościele już nieraz słyszeliśmy, że Adwent to czas radosnego oczekiwania. Tylko czy naprawdę radosnego?
    Z pewnością mogę stwierdzić, że dla niektórych jest to czas strasznie męczący. Przecież trzeba wziąć jakieś postanowienie, przystąpić do spowiedzi, naprawić relacje z bliźnimi... Do tego dochodzą jeszcze świąteczne zakupy, prezenty, sprzątanie, gotowanie. I co najciekawsze, nieraz to samo nam się powtarza co roku. A więc nic dziwnego, że okres oczekiwania na przyjście Dzieciątka Jezus może przez współczesnego człowieka, któremu ciągle brakuje czasu, a który tyle spraw ma na głowie, być nielubiany i postrzegany jako uciążliwy.

Więcej: Kolejny Adwent, albo po co w kółko „to samo”?!

 

W Grodnie zostawiłem cząstkę swego serca…

Aktualności - Wywiad

Metropolita mińsko-mohylewski arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz często odwiedza miasto nad Niemnem. Tym razem przybył do Grodna, by dziękować Bogu za 30 lat sakry biskupiej. Z tej okazji hierarcha celebrował Mszę św. w kościołach pw. św. Franciszka Ksawerego oraz Matki Bożej Anielskiej, gdzie przez pewien czas posługiwał jako proboszcz. Właśnie na tych ziemiach arcybiskup rozpoczął swoją drogę odradzania Kościoła na Białorusi.
– Ekscelencjo, Grodno na pewno było i nadal pozostaje w sercu Księdza Arcybiskupa. W jakich chwilach i miejscach najczęściej wraca Ekscelencja do niego w myślach?
    – Grodno – miasto mojej młodości. Tu skończyłem szkołę, studiowałem w instytucie pedagogicznym (dziś Grodzieński Państwowy Uniwersytet im. Janki Kupały – uw. red.) na wydziale fizyko-matematycznym. Przez jakiś czas pracowałem w Obwodowym Instytucie Planowania. Był to dla mnie również czas trwania w wierze w epoce ateizmu, gdy religię nazywano opium dla narodu. Z powodu tego, że chodziłem do kościoła, musiałem zostawić studia. Brutalne zrujnowanie najstarszej grodzieńskiej świątyni – Fary Witolda – zostawiło ogromną ranę na moim sercu, która nie zagoiła się do dziś.

Więcej: W Grodnie zostawiłem cząstkę swego serca…

 

Z prasy katolickiej (200)

Aktualności - Prasa

catholicby2018Reedycja księgi
  Modlitwy Wiernych
   Drugie wydanie, poprawione i uzupełnione, ukazało się w wydawnictwie „Pro Christo”.
Księga liturgiczna Kościoła rzymskokatolickiego zawiera wezwania modlitwy wiernych, czytane podczas Mszy św. w różnych okresach roku liturgicznego, a także we wspomnienia, święta i uroczystości. Nowe wydanie zawiera wstępy do liturgii dnia, jeśli jest celebrowana Msza św. ku czci świętych. Uzupełniono je również o święta i wspomnienia włączone do ogólnego kalendarza rzymskiego oraz kalendarza diecezji na Białorusi. Księga jest przeznaczona zarówno dla parafian, jak i wspólnot zakonnych.
   

Więcej: Z prasy katolickiej (200)

 

O świątecznych pragnieniach i nie tylko

Rozważania - Z Bogiem przez codzienność

Marzenia powinny się spełniać. Radość, która wypełnia serce, gdy urzeczywistnia się coś, czego się bardzo pragnęło, świadczy o tym najwyraźniej. Trwa długo, szczególnie jeśli się spełniają pragnienia głębokie i niewypowiedziane.
    Temat ludzkich marzeń jest bardzo bogaty i wielopoziomowy, więc by powiedzieć coś konkretnego, sporo będziemy musieli ominąć. Dziś będzie nas interesowała łączność naszych pragnień z Bożą wolą. Dobrze by było na samym początku spojrzeć na swoje życie, by przeanalizować, jak się z czasem zmieniły pragnienia, co się stało z marzeniami z dzieciństwa, jaki wpływ okazało doświadczenie nieszczęścia czy na przykład rodzicielskiej lub innej formy odpowiedzialności.

Więcej: O świątecznych pragnieniach i nie tylko

 

Być wiernym Bogu do końca!

Rozważania - Выплыві на глыбіню

Kl. Eugeniusz Abramow,
alumn IV roku  grodzieńskiego WSD
Pochodzi z parafii Świętej Rodziny w Lidzie„Bądź Mu wierny, a On zajmie się tobą, prostuj swe drogi i Jemu zaufaj” (Syr 2, 6). Uważam, że trzeba zawsze ufać Bogu – jako chrześcijanin, jako kleryk, jako kapłan. Wtedy Stwórca poprowadzi cię tam, gdzie trzeba.
O powołaniu
    Mama opowiadała, że marzyłem być przy Panu Jezusie od samego dzieciństwa.
    „Nie będę siedział z tobą w ławkach, będę tam” – mówiłem, wskazując na ołtarz.
    O powołaniu Mijały lata. Po I Komunii Świętej zacząłem posługiwać jako ministrant. Niedługo po przyjęciu sakramentu bierzmowania coraz częściej pojawiały się myśli o powołaniu, o tym, by wstąpić do seminarium duchownego. Moje pragnienie wzmacniały dobre przykłady kapłanów, które zawsze miałem przed oczyma.

Więcej: Być wiernym Bogu do końca!

 

Czym jest Komunia duchowa?

Kontakt zwrotny - Pytania i odpowiedzi

Z powodu swej bezgranicznej miłości Pan Jezus na zawsze pozostał wśród nas w Eucharystii i pragnie, by każdy przyjmował Go jako pokarm, który daje życie wieczne. Ofiarny charakter sakramentu przejawia się już w słowach jego ustanowienia: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane” oraz „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana” (Łk 22, 19-20). Ofiara krzyża i ofiara Eucharystii są jedną i tą samą ofiarą. Ten sam jest też ofiarodawca. Różnią się tylko sposoby złożenia tej ofiary: krwawy – na krzyżu, bezkrwawy – w Eucharystii.
    Jednak udział w Najświętszej Ofierze nie zawsze jest możliwy. Istnieją do tego różne powody, na przykład brak kapłana, duża odległość do świątyni, choroba czy wewnętrzny stan duszy. Wyjściem w takich sytuacjach jest przyjęcie Komunii duchowej.

Więcej: Czym jest Komunia duchowa?

 

Prawdziwa historia o św. Mikołaju

Odpoczynek ze Słowem - Kącik dziecięcy

To było dawno temu. W pewnym mieście żyło bogate małżeństwo, które nie miało dzieci. Długo i wytrwale się o to modliło. Aż w końcu Bóg spełnił gorącą prośbę i wkrótce żona urodziła syna, któremu nadano imię Mikołaj.
    Chłopiec rósł dobry i życzliwy. Pewnego razu wybrał się on na piknik. Po drodze spotkał dwoje małych dzieci. Były smutne i głodne. Mikołaj chciał poczęstować je swoimi kanapkami, ale wystraszone dzieciaki uciekły. Wtedy chłopak postanowił podrzucić jedzenie. Zostawił kosz na progu chatki i ukrył się w krzakach. Gdy zobaczył, z jakim zadowoleniem dzieciaki jadły, odczuł ogromną radość. Od tego czasu biedni zaczęli opowiadać o aniele, który przynosi pokarm. Jednak nikt go nie widział.

Więcej: Prawdziwa historia o św. Mikołaju

 

Strona 47 z 240:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  238

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.