Święta Rodzina jest pięknym przykładem do naśladowania dla współczesnych rodzin. Święty Józef jest przykładem mężnego człowieka, który nie bał się wziąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo Maryi i Jezusa. Święty Józef uratował rodzinę od żołnierzy Heroda, zapewnił swej małżonce i małemu Jezusowi wyżywienie i dach nad głową. Starał się być przykładem dla wzrastającego Jezusa. Maryja, Matka Jego, jest źródłem miłości, wiary i nadziei. Miliony ludzi ubiegają się o Jej wstawiennictwo. Jest Ona symbolem prawdziwie kochającej matki.

Na takich rodziców zasługuje każde dziecko. Jednak w naszych środowiskach mamy zbyt mało przykładów naśladowania Świętej Rodziny. Współczesny świat zagraża przyszłości. Aborcja, antykoncepcja, małżeństwa jednopłciowe, rozwody, ubóstwo, pijaństwo, ekologia i wiele innych czynników zagraża naszej przyszłości. Producenci kina kręcą filmy na te tematy. Telewizja, Internet udostępniają widzom dużo negatywnej informacji, która drastycznie wpływa nie tylko na umysły dzieci, ale też i dorosłych. Alkoholizm, narkotyki, samobójstwa stają się najłatwiejszym wyjściem z trudnej sytuacji. †

Kto stoi w obronie człowieczeństwa od tego zła? Ludzie z Bożą pomocą. Państwo nie potrafi kontrolować każdego człowieka, sprawdzać stan jego psychiki, moralności. Każdy człowiek broni siebie sam. Dlatego rodzice są zobowiązani do opieki nad swoimi dziećmi. Dzieci to nasza przyszłość. Rodzice ukierunkowują dzieci do życia według własnych zasad. Ten proces trwa przez dzieciństwo i młodość. Przez długi okres życia potrzebujemy rodzicielskiego wsparcia: we wczesnym dzieciństwie, podczas nauki w szkole, na studiach, w czasie poszukiwania pracy itd. Przykłady można mnożyć, jedno jest pewne: w każdym wieku chciałoby się poczuć ciepło rodzicielskich rąk, matczynej troski i ojcowskiego spojrzenia.

Rodzice pierwsi cieszą się z sukcesów swojego dziecka, i jako pierwsi przeżywają też każde jego niepowodzenie. Są na to skazani przez miłość do własnego dziecka. Nie da się dokładnie określić momentu, kiedy dziecko staje się samodzielne. Często uważamy, że ta chwila następuje, kiedy syn lub córka potrafią zarobić na swoje utrzymanie i nie potrzebują pomocy rodziców. Myślimy o samodzielności w planie materialnym. A co z duchowością? Często o niej po prostu zapominamy. Czy następuje moment, kiedy dziecko przestaje potrzebować rodziców? Na pewno nie! A po śmierci rodziców szczególnie odczuwa się ich brak. Nie mówiąc już o sierotach, o dzieciach porzuconych… Co dzieje się w ich sercu, w sercu tych, którzy nigdy nie doznali matczynej i ojcowskiej miłości? A przecież pragną tego bardziej niż inni… 

Miłość jest źródłem, które w wychowaniu dzieci pomaga rodzicom. Cóż jest piękniejszego od narodzin dziecka, od usłyszenia jego pierwszego słowa, którym najczęściej jest słowo „mama”, od ujrzenia pierwszych jego kroków. Każdy rodzic pamięta też codzienne kłopoty związane z dzieckiem, na przykład, kąpiel, spacery, płacz, uśmiech.

Kochajmy dzieci. Miłość ta doda sił i pozwoli wychować je na dobrych i sprawiedliwych ludzi. Przykład Świętej Rodziny jest niezbędny. Wielka Miłość Maryi i Józefa do Jezusa wyróżniła ich spośród ludzi. Są oni pięknym przykładem dla współczesnych rodziców. Nie wolno eksperymentować na dzieciach, stosując najnowocześniejsze pedagogiczne metody pochodzące z innych krajów. Pamiętajmy, że mieszkamy na Białorusi, a nie w Japonii lub Stanach Zjednoczonych. Pamiętajmy o tradycjach chrześcijańskich, które są fundamentem naszego społeczeństwa. Na pewno nikt nie życzy sobie, by w jego mieście nagle wprowadzono cudze prawo, język, tradycje.

Najlepszym środkiem wychowania jest miłość. Rodzice, którym brakuje miłości do dzieci, są żałosni. Nikt nie może podać przykładu złego wychowania Świętej Rodziny. Jest ona pięknym przykładem do naśladowania. Codzienna modlitwa i otwarte serce pomogą odnaleźć miłość w swoim sercu. Z braku miłości do bliźniego wypływają wielkie problemy współczesnego świata. Nie chcemy zauważać cudzych problemów, nie lubimy słyszeć krytycznej uwagi do siebie, nie zastanawiamy się o uczuciach swego małżonka bądź małżonki. Cóż mówić o naszych stosunkach do dzieci, kiedy w świecie jest tyle negatywnych przykładów…

Miłujcie bliźniego, a przede wszystkim dzieci, bo one są przyszłością tego świata. Co będzie, jeśli je porzucimy? W jakiejś chwili zabraknie miłości…

W Święta Bożego Narodzenia i Świętej Rodziny zwróćmy się wszyscy w modlitwie do Boga i Najświętszej Bogurodzicy z prośbą o miłość rodziców do dzieci. Prośmy, by w nadchodzącym roku każdy rodzic poświęcał więcej czasu w wychowaniu własnych dzieci i mocno je kochał.

Od kilku lat w naszej diecezji są organizowane pielgrzymki do diecezjalnych sanktuariów maryjnych w Trokielach i Kopciówce. Są to miejsca, gdzie w szczególny sposób można oddać się pod opiekę Najświętszej Maryi Panny i poprosić o Jej wstawiennictwo w intencjach naszych rodzin.