GRODNO
Poniedziałek,
09 grudnia 2024 roku |
V Niedziela Wielkiego Postu
Z Ewangelii św. Jana
Był pewien chory, Łazarz z Betanii, z miejscowości Marii i jej siostry Marty. Maria zaś była tą, która namaściła Pana olejkiem i włosami swoimi otarła Jego nogi. Jej to brat Łazarz chorował. Siostry zatem posłały do Niego wiadomość: "Panie, oto choruje ten, którego Ty kochasz". Jezus usłyszawszy to rzekł: "Choroba ta nie zmierza ku śmierci, ale ku chwale Bożej, aby dzięki niej Syn Boży został otoczony chwałą". A Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza. Mimo jednak, że słyszał o jego chorobie, zatrzymał się przez dwa dni w miejscu pobytu. (…)
Kiedy Jezus tam przybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie. Marta rzekła do Jezusa: "Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł". Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga.
Rzekł do niej Jezus: "Brat twój zmartwychwstanie". Rzekła Marta do Niego: "Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym". Rzekł do niej Jezus: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"
Odpowiedziała Mu: "Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat" †
Kiedy Jezus tam przybył, zastał Łazarza już od czterech dni spoczywającego w grobie. Marta rzekła do Jezusa: "Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie umarł". Lecz i teraz wiem, że Bóg da Ci wszystko, o cokolwiek byś prosił Boga.
Rzekł do niej Jezus: "Brat twój zmartwychwstanie". Rzekła Marta do Niego: "Wiem, że zmartwychwstanie w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym". Rzekł do niej Jezus: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?"
Odpowiedziała Mu: "Tak, Panie! Ja wciąż wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat" †
J 11, 1-45
Zaufanie dające życie
W Betanii u Łazarza Jezusa otaczał klimat przyjaźni. W Jerozolimie spiskowali faryzeusze i rządził lękliwy Piłat. Z Betanii do Jerozolimy nie jest daleko. Tak niewiele dzieli zdrowie od choroby, życie od śmierci. Granice między nimi wyznacza nieszczęśliwy wypadek, zbieg okoliczności. Inaczej jest w przypadku ostatecznego przeznaczenia człowieka. Choroba i śmierć Łazarza były wpisane w Boży plan zbawienia. Bez nich nie usłyszelibyśmy słów Jezusa: "Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki". Czy nasze wątpliwości rozprasza zaufanie Marty?
W Betanii u Łazarza Jezusa otaczał klimat przyjaźni. W Jerozolimie spiskowali faryzeusze i rządził lękliwy Piłat. Z Betanii do Jerozolimy nie jest daleko. Tak niewiele dzieli zdrowie od choroby, życie od śmierci. Granice między nimi wyznacza nieszczęśliwy wypadek, zbieg okoliczności. Inaczej jest w przypadku ostatecznego przeznaczenia człowieka. Choroba i śmierć Łazarza były wpisane w Boży plan zbawienia. Bez nich nie usłyszelibyśmy słów Jezusa: "Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki". Czy nasze wątpliwości rozprasza zaufanie Marty?
Ks. Jarosław Hrynaszkiewicz
< Poprzednia | Następna > |
---|
Kalendarz liturgiczny
Obchodzimy imieniny: | |
Dziś wspominamy zmarłych kapłanów: | |
Do końca roku pozostało dni: 23 |
Czekamy na Wasze wsparcie
Drodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.