“Od ludzi starszego pokolenia wiemy o zwyczaju noszenia w ciągu roku po śmier- ci bliskiej osoby czarnego ubrania, które wyraża żałobę. W swoją kolej Kościół nic nie mówi o tym, ile dni powinna trwać żałoba, co można czynić w jej trakcie, a czego warto zaniechać. †

Jeśli droga nam osoba odchodzi, pojednawszy się z Bogiem i Kościołem, mamy prawo żywić nadzieję, że wcześniej czy później trafi do Nieba. Jednak wiemy, że mimo odpuszczenia grzechów, należy odpokutować za wyrządzone na ziemi zło. Jeśli człowiek nie uczynił tego za życia, będzie cierpiał w czyśćcu. Bliscy, którzy martwią się o duszę zmarłego, mogą skrócić czas jego przebywania w czyśćcu za pomocą indywidualnych modlitw w jej intencji, ofiarowanych Mszy św., a także przez uzyskanie odpustu, spełniając warunki ustanowione przez Kościół.
    Możemy więc powiedzieć, że żałoba, która wyraża się w noszeniu ubrania czarnego koloru, służy wyłącznie do pokazania ludziom do- okoła naszego bólu po stracie bliskiej osoby. Jednak jeśli jako chrześcijanie przed śmiercią krewnego czy przyjaciela zrobiliśmy wszystko możliwe, by pojednał się z Bogiem, a po śmierci modlimy się o zbawienie jego duszy, przez żałobne ubranie tylko dodatkowo unaoczniamy nasz żal. Ks. Wiktor Chańko Według grodnensis.by