GRODNO
Piątek,
17 maja
2024 roku
 

Lepiej pytać... niż błądzic...

grodnensis  Dobre i pogłębione przygotowanie do zawarcia związku małżeńskiego może w znacznej mierze przyczynić się do trwałości i bardziej owocnego życia w małżeństwie i rodzinie. Warto więc młodym ludziom poświęcić przed zawarciem małżeństwa odpowiedni czas w celu pogłębienia wiedzy i świadomości w zakresie małżeństwa i rodziny, ponieważ jest to budowanie szczęśliwej własnej przyszłości na wybór właściwej hierarchii wartości.
niedziela logo  Nazwa ta, używana dla oznaczenia Mszy Świętej, wprowadziła wśród niektórych wiernych zamieszanie. Przede wszystkim dlatego, że jest ona podobna do „świętej Wieczerzy”, używanej przez protestantów, których doktryna w tej kwestii nie da się, jak wiadomo, pogodzić z katolicką. Po drugie zaś dlatego, że wyrażenie to zdaje się pozostawiać na boku koncepcję ofiary: Msza Święta byłaby zwyczajną ucztą.
  Ezoteryka sięga korzeniami do starożytności. Przez wieki zguba ta zatruwała wiele ludzkich dusz i nadal to robi w dzisiejszych czasach.
>> wszystkie artykuly roździału
Swoje pytania mogą Państwo przesyłać pod adresem:
Grodno 230025, ul. K. Marksa 4.

e-mail: slowozycia@mail.grodno.by
lub w Gośćównie na stronie
http://www.slowo.grodnensis.by

Rozważania

JAN PAWEŁ II - NASZYM ORĘDOWNIKIEM I PRZYJACIELEM W MADRYCIE I NIE TYLKO!

Rozważania

Kochani młodzi przyjaciele, którzy zaplanowaliście spędzić sierpień razem z młodzieżą całego świata w Madrycie, i wszyscy młodzi ludzie naszej diecezji!

Przez papieża Benedykta XVI zostaliście zaproszeni do udziału w Duchowej Pielgrzymce na Święto Młodych w Madrycie: „Przez nadchodzący rok przygotujcie się starannie do spotkania w Madrycie wraz z waszymi biskupami, waszymi księżmi odpowiedzialnymi za duszpasterstwo młodzieży w diecezjach, we wspólnotach parafialnych, stowarzyszeniach i ruchach”. Pozostało nam około czterech miesięcy, zanim staniemy się uczestnikami i świadkami kolejnego ukazania wobec świata tego, że młodzież potrzebuje Chrystusa i dąży być razem w Jego Kościele.

Im bliżej jest wyjazd, tym większe są nasze zmartwienia w związku z trudem przejazdu, znalezieniem środków i zaplanowaniem czasu. Tutaj sprawdza się nasze zaufanie Jezusowi i intencja wyjazdu. Zastanówcie się nad tym, że jeżeli zaczniemy się martwić o to, stracimy niepowtarzalną szansę zaufać naszemu Panu. Nasz papież Benedykt XVI w orędziu na Światowe Dni Młodzieży wyjaśnił, na czym powinno polegać nasze przygotowanie do Madrytu: „Jakość naszego spotkania będzie zależeć przede wszystkim od przygotowania duchowego, modlitwy, wspólnego słuchania Słowa Bożego i wzajemnego wsparcia”.

 

Ofiara Chrystusa i nasza

Rozważania

Czy po dwudziestu wiekach jest inna sytuacja? W czasie każdej Mszy świętej Chrystus obecny pod postaciami chleba i wina oddaje za nas swoje życie, a ilu ludzi jest obojętnych na to wydarzenie! Dla nich ważniejsze są bazar, odpoczynek albo zwykłe marnowanie czasu. Nie zdobędą się oni na trud, by udać się do świątyni i uczestniczyć we Mszy świętej. Ilu lekceważy ten wielki dar obecności Chrystusa i możliwość uczestniczenia w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu! A przecież to dla nas Chrystus oddał życie na krzyżu. To dla nas został i jest obecny w każdej Mszy świętej. My Panu Bogu łaski nie robimy. Potrzebne nam w życiu Boże łaski możemy wykorzystać albo zmarnować. Pan Bóg daje nam propozycję, a od nas zależy, co z nią zrobimy.
    Msza święta to dokonana za nas ofiara Chrystusa, ale to również nasza ofiara. My w Jego ofiarę możemy włączyć całe nasze życie. W czasie tej części Mszy świętej, którą nazywamy ofiarowaniem, kapłan bierze chleb i mówi: "Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twej hojności otrzymaliśmy chleb, owoc ziemi i pracy rąk ludzkich, który Tobie przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia". Złożony na patenie biały opłatek jest lekki, ale patena powinna mieć swój ciężar, bo wtedy każdy z nas powinien włączyć w ten chleb pracę swoich własnych rąk i swojego serca. Wtedy dołączamy do Chrystusowej ofiary wszystkie nasze prace: te zawodowe - w fabrykach, kołchozie - i te wykonywane w domu, w gospodarskim obejściu. Włączamy w ofiarę Chrystusa nasze bóle i troski, radości i nadzieje, wszystko, co stanowi nasze całotygodniowe życie.
   

Ofiara Chrystusa i nasza

Rozważania

W Ewangelii świętego Łukasza czytamy, że "gdy dopełniły się dni wzięcia [Jezusa] z tego świata, postanowił udać się do Jeruzalem" ( Łk 9, 51). Dalsza część tej Ewangelii to już opis podróży do Jerozolimy. Podróż ta zakończyła się męką, śmiercią i zmartwychwstaniem. Chrystusowa droga do Świętego Miasta to symbol losu każdego człowieka. Każdy z nas od chwili narodzin nieustannie zmierza na spotkanie z Bogiem po przejściu tajemniczej, a przez to groźnej bramy śmierci. Wierzymy jednak, że śmierć nie jest dla nas końcem naszej egzystencji, ale że czeka nas zmartwychwstanie do nowego, innego życia. O tym, jakie ono będzie, decydujemy sami poprzez nasze czyny i wybory dokonywane w wędrówce przez życie.
Przeżywany okres Wielkiego Postu, zakończony przeżyciami Wielkiego Czwartku, Piątku, Soboty i poranka Wielkanocnego, jest każdorazowym przypomnieniem tej właśnie prawdy. Nasz Zbawiciel zadbał jednak o to, byśmy nie tylko przypominali sobie wydarzenia sprzed prawie dwu tysięcy lat, gdy On oddawał za nas życie na Golgocie. On chce, by wszyscy ludzie wszystkich czasów, wszystkich kultur i języków, żyjący pod każdą długością i szerokością geograficzną, mogli nie tylko wspominać Jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, ale aktywnie uczestniczyć w tych wydarzeniach. Jedynie Boża Mądrość mogła wybrać odpowiedni sposób. Jedynie Boża wszechmoc mogła sprawić, że każdy człowiek może stać się uczestnikiem Mszy świętej, w czasie której Jezus Chrystus prawdziwie jest wśród nas obecny w swoim Ciele "za nas wydanym" i w swojej Krwi "wylanej dla naszego zbawienia". Człowiek nie potrafiłby wymyśleć takiego sposobu. Ludzka wyobraźnia jest za mała, by przewidzieć to, że "Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego" jest rzeczywiście wśród nas. A te same wydarzenia, które miały miejsce przed wiekami na kalwaryjskim wzgórzu, dokonują się w sposób bezkrwawy.
   

Kurs na Madryt

Rozważania

Dwa miliony ludzi! Tysiące wydarzeń! Najlepszy organizator na świecie! Madryt - nowa stolica dla młodych!
Do rozpoczęcia jednego z głównych wydarzeń dla katolickiej młodzieży całego świata - XVI Światowego Dnia Młodzieży - zostało mniej niż pół roku. Co znaczy Dzień Młodzieży? Dlaczego warto jechać za 3000 km autobusem kilka dób? Po co mieszkać w nieznajomej rodzinie czy w szkolnej sali gimnastycznej przez cały tydzień? Po co się męczyć w 40-stopniowym upale, uczestnicząc we Mszy Świętej? Po co te wysiłki, przecież za te same pieniądze można pojechać na piękne wybrzeże i leżąc na plaży, cieszyć się życiem? Ja i wszyscy uczestnicy ŚDM jesteśmy pewni, że warto! Postaram się to udowodnić. Wyobraźmy sobie Światowe Dni Młodzieży jako wielobarwną tęczę. Siedem kolorów - to siedem przyczyn, żeby być z nami w Madrycie!
   

Czy post jest dzisiaj modny?

Rozważania

Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba najpierw wyjaśnić, na czym post w ogóle polega. "Leksykon pojęć teologicznych i kościelnych" definiuje post jako "powstrzymanie się od pokarmów oparte na motywach religijnych, takich jak skrucha albo przygotowywanie się do szczególnego zadania (Mt 4,2; Dz 13,2-3); zazwyczaj towarzyszy mu modlitwa". W tej krótkiej definicji poruszony jest tylko jeden aspekt postu. Znamy również inne typy wyrzeczeń, jakich możemy się podjąć: na przykład, powstrzymanie się od uczestnictwa w hucznych zabawach, rezygnacja z alkoholu, papierosów i innych produktów, których spożywanie sprawia przyjemność, ale równocześnie może uzależniać. Mogą to również być dobre postanowienia. Pod tym względem mamy ogromny wybór i wolność. Każdy z nas z pewnością ma jakieś przywiązania, których nadmiar nie tylko szkodzi zdrowiu i relacjom z najbliższymi, ale równocześnie oddala od Boga.
   

Potrzebne nasze zaufanie Bogu

Rozważania

KOCHANA MŁODZIEŻY! CHŁOPCZE I DZIEWCZYNO!
Cieszę się, że zaplanowaliście spędzić sierpień na XXVI Światowych Dniach Młodzieży w Hiszpanii. Liczba planowanych uczestników z diecezji grodzieńskiej wynosi już ponad 250 osób, a z całej Białorusi - około 500. .
Napewno każdy postawił sobie pytania: "Czy warto? Czy się opłaca (Przecież to mnie i moich rodziców dużo kosztuje)? Co z tego pozostanie?" To jest normalne, że rodzą się te i podobne pytania. Dzisiaj nasze myślenie jest nastawione na kalkulowanie i przewidywanie. Powiem wam jednak, że w drodze na Światowe Dni Młodzieży potrzebne jest nasze zaufanie Panu, że wszystko się uda, otrzymam o wiele więcej duchowych wrażeń, niż spodziewałem się.
Pięknie jest, kiedy w ramach przygotowania do Światowych Dni Młodzieży wspólnie ze swoimi duszpasterzami modlicie się o szczęśliwe podróżowanie i owocne przeżycie Światowych Dni Młodzieży w Hiszpanii. Warto jest zastanowić się nad sensem modlitwy przygotowawczej, aby zrozumieć, że wszystko jest w kompetencji Pana Boga.
   

"Syn Człowieczy przyjdzie w chwale..."

Rozważania

Kiedy może przyjść Chrystus?
   

To pytanie niepokoiło już uczniów Chrystusa. Chrystus podaje znaki, zapowiadające Jego przyjście, aby ratować ludzkość od totalitarnego opanowania zła.

„Zapytali Go: Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie? Jezus odpowiedział: Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „Ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec. Wtedy mówił do nich: Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu.

Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą do królów i namiestników. (...) A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. (...)

Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. (...) A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie. (...)

Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą” (Łk 21,7-33).

   

Strona 52 z 62:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  229

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.