GRODNO
Wtorek,
14 maja
2024 roku
 

Rozważania

Co przeszkadza ludziom się modlić?

Rozważania

Modlić się można zawsze, ponieważ czas chrześcijanina – to czas zmartwychwstałego Chrystusa, który pozostaje z nami we wszystkie dni, dlatego modlitwa i życie chrześcijańskie są niepodzielne. Św. Jan Chryzostom kiedyś powiedział, że "często i szczerze się modlić można nawet na kiermaszu lub podczas samotnej wędrówki. Także w sklepach, kupując lub sprzedając, albo podczas przygotowania posiłków". Jednak nie każdy z nas może osiągnąć taki stan w modlitwie, by całkowicie pogrążyć się w Bogu.
 

Początki pielgrzymek do sanktuariów

Rozważania

Matka Boża Kongregacka,   uroczystość - 5 sierpniaDla wielu katolików Białorusi okres letni – to czas pielgrzymek do sanktuariów Matki Bożej, którymi nasz kraj jest bogaty od dawien dawna.
   W pielgrzymkę wyruszają ludzie w różnym wieku i z różnymi modlitewnymi zamiarami.
Tradycja pielgrzymek jest znana od dawna. Pielgrzymki były i są w różnych religiach i kulturach. Jeśli mówić o ich tradycji chrześcijańskiej - badacze twierdzą, że biorą one początek jeszcze w czasach biblijnych. W czasach Starego Testamentu Żydzi pielgrzymowali na Paschę do Jeruzalem, gdzie znajdowała się jedyna w tym czasie świątynia Boga. W czasach Nowego Testamentu naśladowcy Chrystusa zaczęli wyruszać w pielgrzymki po Ziemi Świętej, do miejsc związanych z życiem Syna Bożego.
   

Dlaczego ludzie przestają się modlić?

Rozważania

Ten, kto się nie modli, traci skarb wiary i zamyka się w swoim egoizmie. Brak codziennego kontaktu z Bogiem staje się główną przyczyną wszystkich życiowych dramatów, nieszczęść i ludzkich tragedii. Niestety, ilość osób, którzy rezygnują z modlitwy, nieustannie rośnie. Jakie uzasadnienia najczęściej wymyślają ci, którzy zeszli z chrześcijańskiej drogi?
Jestem zbyt zajęty, by się modlić.
    Tempo życia jest na tyle intensywne, że i podczas pracy, i podczas odpoczynku ludzie się śpieszą, nie zwracając uwagi na to, co się dzieje wokół nich. Kiedy w końcu pojawia się wolna chwila, wielu z nich przywiera do ekranów telewizorów albo tonie w nierealnym świecie komputerowym. Jako wynik – czasu na myślenie i pogłębienie się w modlitwie w ogóle nie zostaje.
   

Kult Matki Bożej w Kopciówce

Rozważania

Ks. Michał Łastowski, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Jasnogórskiej – Cierpliwie Słuchającej na Wzgórzu Nadziei.
Kult Matki Bożej od wieków był związany z wiernymi-mieszkańcami Kopciowszczyzny (Kopciówki) i okolicznych miejscowości.
    Świątynia wiernych wyznania greckokatolickiego w Kopciówce nosiła wezwanie Zaśnięcia Matki Bożej. W strukturach Kościoła rzymskokatolickiego wieś Kopciówka należała do parafii Matki Bożej Anielskiej w Grodnie. Ks. Jan Chrabąszcz, pracując jako wikariusz w farze grodzieńskiej, po zaledwie trzech latach kapłaństwa dostał polecenie od arcybiskupa, metropolity Romualda Jałbrzykowskiego z Wilna, zorganizować w Kopciówce parafię i wybudować razem z wiernymi kościół.
    Po tej nominacji księdza Jana jego rodzice Karolina i Ignacy Chrabąszczowie, aby podziękować za dar kapłaństwa syna i uprosić przez wstawiennictwo Matki Bożej błogosławieństwo u Boga na tę trudną pracę organizacyjną przy zakładaniu parafii i budowie kościoła, zamówili na Jasnej Górze obraz Matki Bożej Częstochowskiej. Ze swojego rodzinnego domu udali się pieszo w pielgrzymce do Częstochowy (140 km), aby ten obraz przywieźć do swojej parafii, a następnie przekazać go parafii w Kopciówce. Matka Boża w Ikonie Jasnogórskiej przybyła do Kopciówki na początku października 1936 roku i do 7 listopada 1937 roku przebywała w Domu Ludowym imienia Ignacego Mościckiego – dom ten służył wiernym parafii za czasową kaplicę. 7 listopada 1937 roku wierni z obrazem Matki Bożej udali się do nowopowstającego, jeszcze niewykończonego kościoła.
   

Modlitwa - powietrzem naszego życia duchowego

Rozważania

Ptaszek jest ptaszkiem, kiedy unosi się w powietrzu, kwiatek jest kwiatkiem, kiedy kwitnie, a człowiek jest człowiekiem, kiedy się modli.
Modlitwa jest podstawą każdej religii. Tę tezę wyraźnie potwierdził Ojciec Święty Benedykt XVI podczas jednej z niedawnych audiencji. Przytoczył przykłady znanych modlitw różnych czasów i narodów, a także przeanalizował modlitwy Starożytnego Egiptu i Mezopotamii. "Są one wyrazem tego, że człowiek zawsze trwał w poszukiwaniu Boga, odczuwał Go, a także Jego miłosierdzie i dobroć" - podkreślił Papież.
    Dzisiaj miliony ludzi na całym świecie nie wyobrażają swego życia bez modlitwy, która nie tylko nas wzmacnia i poprawia humor, ale, w pierwszej kolejności, jest jednym z najpiękniejszych dialogów – dialogiem między Bogiem i człowiekiem. Rzeczywiście, dzięki modlitwie możemy odczuwać obecność Boga, który dotyka naszych nie zawsze czystych serc, i słyszeć Jego głos.
   

Autostopem do Jana Pawła II

Rozważania

Jest nas sześcioro. A mianowicie: Oleg Grubinow, Jana Szostak, Artiom Tkaczuk, Marta Bekisz, Marta z Krakowa i ja – Teresa Grubinowa.
    Wszystko się rozpoczęło w środę, 27 kwietnia. Punkt odjazdu – Kraków, w stronę autostrady, 7 rano. Przez cały czas idziemy do przodu, a po innej stronie drogi – kościół, obraz Jana Pawła II i podpis: "Odpowiem na wszystkie twoje pytania". I natychmiast pewność: w Watykanie będziemy, nie wiem jak, ale będziemy! Wyruszyliśmy po dwoje. Jana z Martą z Krakowa, Artiom z Martą Bekisz i ja z bratem. Oto nasz plan. Każdego dnia musimy się spotykać w określonym miejscu: 1 dzień – Wiedeń, 2 dzień - Wenecja, 3 dzień – Rzym. Tak się stało, że wszyscy razem spotkaliśmy się dopiero w Rzymie, w Wiecznym Mieście; wszystkie drogi prowadziły tu.
   

Mój rachunek sumienia

Rozważania

Analizując 10 przykazań Bożych, można odkryć dla siebie coś nowego, to, co się chowa za słowną zasłoną i zawiera głęboki sens. Dla przykładu – nieduże rozważanie.
1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną.
    Wiemy, że pierwsze przykazanie uczy nas modlitwy, miłości do Boga, oddawania Mu chwały. Chodzi tu także o zaufanie do Boga. On mówi: "Jeśli się nie nawrócicie i nie będziecie jak dzieci" (Mt 18, 3): dzieci utożsamiają się ze szczerością i otwartością. Nosząc na szyi krzyż i wierząc w Boże przeznaczenie, wykonujemy Boże przykazanie.

    2. Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremnie.
    To znaczy nie wymawiać imion Boga, Maryi w żartach lub ze złości. Nie przysięgać fałszywie.
    Rzecz w tym, że kiedy obrażamy słowem bliźniego, grzeszymy przeciwko drugiemu przykazaniu. Ponieważ każdy z nas na Ziemi jest stworzeniem Bożym. I kiedy obrażamy, przeklinamy sąsiada, obrażamy również Boga!

   

Zmartwychwstanie: od „wiedzieć” do „rozumieć”

Rozważania

Wśród wielu Radosnych Nowin, z jakimi Bóg przychodzi do ludzi, jest jedna najważniejsza: Jezus Żyje! "Zmartwychwstał, jak powiedział!" (Mt 28, 6). On nie tylko coś mówił i czynił w przeszłości, On żyje i działa teraz, ponieważ śmierć nie ma nad Nim władzy. Chrystus zwyciężył grzech i śmierć. Jako dowód tego – Jego Zmartwychwstanie, Życie i działalność w ciągu historii. Fakt powstania Jezusa z martwych ma na tyle ważne znaczenie, że Paweł Apostoł twierdził: "A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, próżna jest wasza wiara" (1 Kor 15, 14). Wiara została potwierdzona przez fakt. Jednak czy pragną rozumieć ten fakt chrześcijanie XXI w.?
    Ewangelicznej Dobrej Nowinie nie jest łatwo przebrnąć przez różnorodne potoki informacji, w których tonie współczesny człowiek. Współczesny chrześcijanin jest na tyle przesycony wszelkimi wiadomościami i sensacjami, że może biernie "spożyć" Nowinę o Zmartwychwstaniu Jezusa i przejść do "delektowania" kolejnym "news'em". Tym bardziej, że wiadomość o Zmartwychwstaniu brzmi każdego roku już od dwóch tysięcy lat. Czym może zainteresować to, o czym już tyle zostało powiedziane? Niestety, dla wielu machinalne przyjęcie i powtórzenie jakiejś informacji nie oznacza jej rozumienia. To, że w naszym społeczeństwie wszyscy wiedzą o Zmartwychwstaniu Chrystusa, nie oznacza, że wszyscy choć jakoś je rozumieją.
   

Ważne wspomnienia z lat minionych

Rozważania

Fara Witoldowa zburzona w 1961 r.Pani Fryderyka z Grodna Mój ojciec był bardzo wierzącym człowiekiem, miał dyżury w kościele. Nawet w czasach sowieckich chciał, aby jego dzieci chodziły do kościoła. Czasem nawet nasi znajomi z kościoła oo. Franciszkanów mówili mu, że przez nas (dzieci) kościół zamkną, ponieważ władze nie pozwalały dzieciom tam chodzić. Do Pierwszej Komunii św. przygotowywaliśmy się u jednej babci i później potajemnie, wchodząc pojedynczo przez zakrystię, przystępowaliśmy do Świętego Sakramentu. W szkole wszyscy wiedzieli, że jesteśmy katolikami. Dlatego byliśmy "cudzy" dla dzieci i nauczycieli. Nauczyciele robili nam wymówki, kiedy widzieli przed kościołem. Ślub z moim mężem braliśmy w kościele, ale wpisu nie robiliśmy, ponieważ komsomolcy sprawdzali księgi kościelne i prześladowali wiernych. Moja siostra musiała zwolnić się z pracy i znaleźć inną, bo współpracownicy wypominali jej, że ochrzciła dziecko w kościele.
    Pamiętam, jak pojechaliśmy do Częstochowy na spotkanie z papieżem Janem Pawłem II. Nocowaliśmy w namiotach, jedzenie przywozili nam w kuchni polowej. A kiedy szliśmy na Jasną Górę, miejscowi mieszkańcy postawili wzdłuż drogi stoły i częstowali nas owocami, dawali się napić. Byli bardzo mili. Wspominam ten wyjazd z wielką miłością w sercu.
    Teraz nasza młodzież ma wiele możliwości do pielgrzymowania, uczestniczenia w modlitwie i wyznawania swojej wiary. Tamte czasy minęły i mam nadzieję, że na zawsze.
   

„Bądźcie Apostołami Miłosierdzia Bożego”

Rozważania

13 kwietnia 1991 r. konsekracja Biskupa w GrodnieWedług parafialnych wykazów, na terytorium diecezji zamieszkuje około 500 tysięcy wiernych wyznania rzymskokatolickiego.
    Wśród ludu Bożego wzrosła świadomość religijna i sakramentalna, co potwierdza obecna liczba parafii, sięgająca 187. W chwili erygowania diecezji wszystkich zarejestrowanych parafii było około 60.
    Na całej Białorusi w końcu lat 80. ubiegłego wieku pozostawało zaledwie około 50 ksęży. Dzisiaj w diecezji jest 207 kapłanów zaangażowanych w duszpasterstwo i pracę dydaktyczno-wychowawczą.
- Wasza Ekscelencjo, wszyscy przeżywamy wielką radość z okazji 20-lecia erygowania Diecezji Grodzieńskiej. Ksiądz Biskup posługuje w diecezji od początku jej założenia. Jaki był ten wyjątkowy dzień 13 kwietnia 1991 r.?
    Kiedy wspominam dzień 13 kwietnia 1991 r., gdy Ojciec Święty swą apostolską władzą erygował Diecezję Grodzieńską i mianował mnie jej biskupem, zdaję sobie sprawę, że była to Jego prorocza odpowiedź na wyzwania czasu wobec Kościoła Katolickiego na Białorusi. Nasz Ojciec Święty doskonale odczytał znaki nadchodzącej "wiosny Kościoła", który tak ucierpiał wskutek niszczenia wiary w sercach ludzi i dewastacji budynków sakralnych. Po latach ucisku nastąpił okres odrodzenia Kościoła Katolickiego na Białorusi. Przyszło mi być świadkiem tamtych wydarzeń.
   

Ważne wspomnienia z lat minionych

Rozważania

Ks. Arcybiskup T. KondrusiewiczDwudziestolecie ustanowienia Diecezji Grodzieńskiej jest dobrą okazją, aby wspomnieć, jakim był Kościół Katolicki na Grodzieńszczyźnie w tamtych czasach.
    W porównaniu z innymi regionami Białorusi Kościół na Grodzieńszczyźnie był w znacznie lepszej sytuacji, wiara ludzi też była mocniejsza i bardziej stała. Zaważyło przede wszystkim to, że okres prześladowań był krótszy, było więcej otwartych kościołów i pracowało więcej księży. Pomagało bliskie sąsiedztwo Litwy, dokąd wierni bardzo często jeździli na nabożeństwa. Bardzo pożyteczne były też kontakty z Polską.
    Chociaż jednocześnie trzeba podkreślić, iż czas prześladowań zrobił swoje. Nie było stałej i systematycznej katechizacji. Niedostateczna ilość czynnych kościołów, brak kapłanów i osób życia konsekrowanego, a także literatury i prasy religijnej negatywnie wpływały na jakość życia religijnego. W wyniku czego było to przede wszystkim masowe tradycyjne chrześcijaństwo, które odegrało bardzo ważną rolę w zachowaniu wiary i jej przekazaniu młodszym pokoleniom na prostym pacierzu, różańcu, litaniach, nauczaniu prawd wiary przez starszych i oczywiście dzięki rodzinom, które były domowymi kościołami.
    Tradycyjna, ale jednocześnie mocna wiara pomnożona na świadectwo trwania w niej stały się dobrym fundamentem dla duchowego odrodzenia.
   

Strona 32 z 40:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
red
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  232

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.