GRODNO
Sobota,
05 października
2024 roku
 

Nasi orędownicy przed Bogiem

Św. Joanna Beretta-Molla - patronka lekarzy

Nasi orędownicy przed Bogiem

W ikonografii św. Joanna Beretta-Molla
jest przedstawiana jako troskliwa matka,
najczęściej w otoczeniu dzieci.

Jest patronką lekarzy, małżeństw, rodzin, dzieci poczętych, matek w stanie błogosławionym, a także organizacji zrzeszającej lekarzy ginekologów-położników w służbie życiu.

    Bohaterska matka
    Joanna przyszła na świat w Magencie koło Mediolanu (Włochy) 4 października 1922 roku w wielodzietnej rodzinie. Już w wieku 16 lat myślała o pracy misyjnej, gdzieś daleko w krajach tropikalnych. Zapisała wówczas w notatniku: „Jezu, przyrzekam poddać się wszystkiemu, co pozwolisz, aby mi się przydarzyło. Spraw, abym tylko poznała Twoją wolę”. A potem wypisała jedenaście życiowych dewiz. Między innymi, że do kina pójdzie dopiero wtedy, gdy dowie się, że film nie jest gorszący, że codziennie będzie odmawiać „Zdrowaś Maryjo” w intencji dobrej śmierci i prosić Pana Jezusa, aby nie była potępiona w piekle.
 

Św. Dyzma: patron błądzących

Nasi orędownicy przed Bogiem

W ikonografii św. Dyzma jest przedstawiany jako mężczyzna w dojrzałym wieku, 
a nieraz nawet jako starzec. Jego strojem jest opaska na biodrach lub krótka tunika. 
Atrybutami świętego są krzyż, 
łańcuch, maczuga, miecz lub nóż.

Jest jedynym człowiekiem, którego świętym ogłosił sam Chrystus. Jego imię (z gr. „dysme”, czyli „zachód słońca”) oznacza „urodzony o zachodzie słońca”. Z późniejszych przekazów apokryficznych jest znany jako Dobry Łotr.
    Św. Dyzma jest patronem tych, którzy zbłądzili i chcą wrócić na dobrą drogę, (m.in. więźniów, skazańców oraz kapelanów więziennych). O jego modlitwę i wsparcie proszą też umierający i pokutujący.

    Zwracał się do Jezusa po imieniu
    Dyzma był jednym ze złoczyńców powieszonych na krzyżu wraz z Jezusem. Najpierw jak inni szydził z Mesjasza, jednak w ostatniej chwili wyraził skruchę. Gdy na moment przed śmiercią drugi łotr urągał Chrystusowi, nawrócony złoczyńca skarcił go, mówiąc: „Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił” (Łk 23, 40-41). Po czym zwrócił się do Zbawiciela, prosząc: „Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa” (Łk 23, 42). I otrzymał od Mesjasza obietnicę, że jeszcze dziś będzie z Nim w raju. Był to pierwszy swoisty akt kanonizacji, dokonany przez Chrystusa.
   

Św. Józefina Bakhita: patronka uzależnionych i podwładnych

Nasi orędownicy przed Bogiem

jozefinaZawsze życzliwa, pomocna, pełna wiary i miłosierdzia dla innych. Św. Józefina Bakhita zaznała w życiu więcej cierpienia niż prawdziwego szczęścia. Jednak jej świadectwo z mocą pokazuje, że to Bóg, a nie człowiek jest Panem każdej istoty.
Dzieciństwo w niewoli
    Urodziła się około 1869 roku w Darfurze w Sudanie. Kiedy miała 7 lat, została porwana z domu rodziców przez arabskich handlarzy i sprzedana do niewoli. Nazywano ją Bakhitą, co po arabsku znaczy „szczęściara”. Imię to z czasem okazało się proroctwem.
    W niewoli dziewczyna spędziła 10 lat. Przez pewien okres znajdowała się na służbie u matki i żony pewnego generała. Tam każdego dnia była chłostana do krwi, po czym do końca życia pozostały jej 144 blizny. Syn innego z właścicieli pobił dziewczynę tak okrutnie, że wracała do zdrowia przez cały miesiąc. Oficer armii tureckiej kazał na ciele niewolnicy wyżłobić nożem bolesne tatuaże. W otwarte rany na skórze nasypano soli zmieszanej z mąką, aby rysunek utrzymał się przez dłuższy czas.
    We wspomnieniach napisanych po latach uznała to wydarzenie za najbardziej przerażające.
   

Św. Polikarp ze Smyrny: patron cierpiących prześladowania

Nasi orędownicy przed Bogiem

W ikonografii św. Polikarp przedstawiany jest jako męczennik lub jako biskup.Należy do grona Ojców Apostolskich, którzy depozyt wiary i sukcesję apostolską odebrali z rąk najbliższych uczniów Chrystusa. Do końca gorliwie bronił prawowierności, utwierdzając w niej swoją trzodę. Oddał życie za wiarę w Jezusa.
Śpiewał na stosie 
    Dokładne miejsce urodzenia świętego nie jest znane. Najprawdopodobniej była to Azja, gdyż wiemy, że przez Jana Ewangelistę został skierowany na naukę do Smyrny (obecnie Izmir w Turcji), gdzie później został ordynariuszem. W wieku 30 lat przyjął święcenia kapłańskie.  Sakry biskupiej – wedle świadectwa Tertuliana i Hieronima – udzielił mu sam umiłowany uczeń Chrystusa.
Biskup Smyrny cieszył się powszechnym poważaniem wśród wiernych diecezji. Jednak poganie zdołali podjudzić tłum przeciwko świętemu słudze Bożemu. Okazją do tego stały się prześladowania chrześcijan wszczęte przez wybitnego, ale niezdolnego jeszcze zrozumieć „religii Nazareńczyka”, cesarza-filozofa Marka Aureliusza.
Wierni namówili biskupa do ucieczki z miasta. Uczynił to raczej przez wzgląd na swą trzodę niż na samego siebie.
   

Św. Dominik Savio: patron dzieci i młodzieży

Nasi orędownicy przed Bogiem

Ikonografia ukazuje św. Dominika Savio
z lilią lub z krzyżem w dłoni. Czasami
stoi przed figurą Matki Bożej.
Bywa przedstawiany z aniołem.Należy do grona najmłodszych wyznawców kanonizowanych przez Kościół. Umarł, mając niespełna 15 lat. Jego krótkie życie charakteryzowało się sumiennym wykonywaniem obowiązków, posłuszeństwem i cierpieniem, ale także radością i świętością. Św. Dominik jest patronem ministrantów, chórów chłopięcych, matek w stanie błogosławionym oraz małżeństw starających się o potomstwo.
Wolał umrzeć, niż zgrzeszyć
    Dominik Savio przyszedł na świat 2 kwietnia 1842 roku w Riva di Chieri, w pobliżu Turynu (Włochy), w pobożnej i kochającej rodzinie wielodzietnej. Ojciec był rzemieślnikiem, a matka krawcową. Chłopiec urodził się bardzo słaby, więc rodzice w obawie, że może umrzeć, ochrzcili go w tym samym dniu. Nadano mu imię Dominik, co oznacza „przynależny Panu”.
   

Św. Jan Bosko: patron młodych ludzi

Nasi orędownicy przed Bogiem

W ikonografii św. Jan Bosko jest przedstawiany
jako kapłan w sutannie zakonnej.
Najczęściej ukazywany jest w otoczeniu młodzieży.Święty całym sercem ukochał młodzież. Budował świątynie, szkoły i zakłady wychowawcze. Dawał młodym ludziom wykształcenie, zawód… Wytrwale ukazywał im właściwy dla chrześcijanina model życia. Był twórcą oryginalnego w swojej prostocie systemu wychowawczego opartego na rozumie, religii i miłości. O jego owocności świadczy wyniesienie do chwały ołtarzy wychowanka ks. Jana Bosko – św. Dominika Savio.
Charyzmatyczny wychowawca
    Jan Bosko urodził się w biednej rodzinie piemonckich wieśniaków 16 sierpnia 1815 roku w miasteczku Beki niedaleko Turynu (Włochy). Gdy miał zaledwie dwa lata, zmarł mu ojciec. Chłopca i dwóch jego braci wychowywała matka.
    Od wczesnego dzieciństwa wielką radość sprawiała mu modlitwa i mówienie o Bogu. I Komunię św. przyjął w wieku 11 lat. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę, samodzielnie zdobywając pieniądze na utrzymanie i lekcje. Po maturze wstąpił do seminarium duchownego w Turynie. Jego ojcem duchownym był św. Józef Cafasso.
   

Św. Józef Sebastian Pelczar: patron chorych, ubogich i emigrantów

Nasi orędownicy przed Bogiem

W ikonografii św. Józef Pelczar
przedstawiany jest w stroju biskupim.

Biografowie, próbując zobrazować życie duchowe świętego, określali go jako „homo marianus” („człowieka maryjnego”), wiernego syna Kościoła, opiekuna ubogich, gorliwego pasterza dusz czy też miłośnika Najświętszego Serca Jezusowego. Za hasło swojego życia, które poświęcał dla chwały Bożej i zbawienia dusz, obrał on zawołanie: „Wszystko dla Najświętszego Serca Jezusowego przez Niepokalane Ręce Najświętszej Maryi Panny”.
Przejęty głęboką troską o moralność
   Józef urodził się 17 stycznia 1842 roku w Korczynie koło Krosna (Polska) w rodzinie Wojciecha i Marianny, średniozamożnych rolników. Jeszcze przed urodzeniem został ofiarowany Najświętszej Maryi Pannie przez swoją pobożną matkę.
    Wzrastał w głęboko religijnej atmosferze. Od szóstego roku życia był ministrantem w kościele parafialnym. Po ukończeniu szkoły wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu. W 1864 roku przyjął święcenia kapłańskie, a po nich przez półtora roku był wikariuszem w Samborze.
   

Strona 3 z 4:

Numer aktualny

 

Kalendarz 2022

Kalendarz
«Słowo Życia»
na rok 2022

Kalendarz liturgiczny

 
white
Obchodzimy imieniny:
Do końca roku pozostało dni:  88

Czekamy na Wasze wsparcie

skarbonkaDrodzy Czytelnicy!
Prosimy Was o pomoc w głoszeniu Dobrej Nowiny. Czekamy na Wasze listy, artykuły, zdjęcia i wsparcie finansowe gazety. Jako jedna rodzina "Słowo Życia" pragniemy nieść słowo Boże, mówić o Chrystusie i Kościele co raz większemu gronu ludzi na Białorusi oraz poza jej granicami.