Mt 7, 21-27
Mt 7, 21-27
Trwać w prawdzie
Aby oszczędzić sobie w życiu kłopotów, najlepiej nigdy nie zajmować stanowiska i jasno nie wypowiadać swoich poglądów. A nuż nie będą zgodne z aktualnie obowiązującą linią większości czy władzy? Najlepiej rozpłynąć się w szarości i nikogo nie denerwować swoją opinią czy nawet obecnością. Dolegliwości życia w prawdzie stają się jeszcze większe, jeśli zechcemy, aby wyznawane poglądy kształtowały nasze życie. Trudności związania prawdy z praktyką dotyczą nie tylko naszych relacji zewnętrznych, ale dotykają naszego wnętrza, przypominają o konsekwencjach podejmowanych wyborów. Nie wystarczy się zdeklarować. Moje przekonania, moje zdanie są istotne, ale jeszcze nie wyczerpują, nie określają mojej osoby. Dopiero konkretne czyny, płynące z przekonań, dają wiarygodne świadectwo o tym, kim jestem, w co wierzę i co jest dla mnie w życiu drogie. Owszem, prawda nie jest łatwa. Ważne jednak, że gwarantuje trwałość.Ks. Jarosław Hrynaszkiewicz
< Poprzednia | Następna > |
---|